Jak wiecie to są Dosyć Słabi Gracze ale chcą się Rozwijać. Pozwalamy im wkraczać w nasze szeregi po to żeby mogli prowadzić imperium pod osłoną naszych ( Traktatów Pokojowych) Oraz osłoną Wojsk Sojuszu. Ale jak nasz nowy kolega [devil220] Zrobił dziś Numer. ;D Pisał coś o Drewnie nie napisał ile od kogo już mu to płynie i teraz pisze Głupoty :). Zapraszajcie nawet Ekipy poniźej 5,000 Punktów bo to jest nawet świetna Inwestycja :). 

Może i INWESTYCJA pod warunkiem że się rozwijają. Ja widzę że jest sporo graczy którzy stoją w miejscu /niekoniecznie w naszym sojuszu, to ogólne stwierdzenie/, a skoro mamy być silnym sojuszem to powinny być określone jasne kryteria. Tych słabszych którzy nie nadążają należy żegnać.

Właśnie, zgadzam się ze specjalistem. A zresztą, w stronie sojuszu, wyraznie pisze:,,MINIMUM 6000pkt. LUB 800W GENERAŁACH''. Tak więc proszę o zastosowanie się do tego, bo inwestycja nie jest to dobra. Dlaczego? Dlatego że jesteśmy micnym sojuszem z ponad milionem pkt. Więc taki gracz, żeby coś dodać do naszej pozycji, musiałby być w naszym sojuszu kilka miesięcy. A rozwijać mogą sie poza sojuszem, do 6000pkt lub 800 w genrałach. Apeluję więc o nie przyjmowanie takich graczy!!

No może się z wami zgodze. Koniec rozdawaniem przepustek do naszego Sojuszu!. Bo martonus nie rozbudowuje Ambasad dla takich słabych graczy... Dzisiaj zasypały mnie podania od graczy ponad 40,000 PTK i w tym jedno naj mniej punktowane konto 7000 PTK. Lecz 7K Spełnia nasze wymogi. Ale widze że ci których przyjełem szybko idą w górę ( Devil220 ) Cieńki ale jest Koksem :) Moim Skromnym Zdaniem!. Widać że koleś chce grać, widzę go bardzo często dostępnego ale :wkurzony: że zrekrutował nam słabszego od siebie do Sojuszu ;]

Jeśli gracze szybko się rozwijają to OK. A może Nowym członkom mającym mało pkt dać coś w rodzaju "okresu próbnego" i przypatrzeć się im jak się rozwijają (np. 3 tygodnie). Albo dać im jakieś warunki, żeby szybko pkt łapali lub wojsko rozbudowali. Wtedy byśmy mieli pewność że ktoś chce się bawić z nami.

specjaljst napisał:

Jeśli gracze szybko się rozwijają to OK. A może Nowym członkom mającym mało pkt dać coś w rodzaju "okresu próbnego" i przypatrzeć się im jak się rozwijają (np. 3 tygodnie). Albo dać im jakieś warunki, żeby szybko pkt łapali lub wojsko rozbudowali. Wtedy byśmy mieli pewność że ktoś chce się bawić z nami.

To może poprostu zlikwidujmy wymogi? Jak koleś ma np.2k pkt. to sobie poczeka POZA SOJUSZEM na 6k pkt. i do nas przyjdzie. Takie trudne?

Mi chodzi o to żeby nie było łapanki, bo teraz to różnych werbujemy do Sojuszu. A tak możnaby nowym członkom przypatrzeć się. Warunki są ważne bo niektórych odstraszają i myślą sobie że dopiero jak zbiorą odpowiednią ilość punktów to się przyłączą.

Ja mam ledwo 2 k ale cały czas się ROZWIJAM. Pomógł mi mietek7557 który jest moim kolegą na realu ale szczegół... Moim zdaniem może być z 5 "młodzików" i ich tam pomagać ale nie 10 i czekać az ich swarmią tylko mieć wszystko pod kontrolą.  No i oczywiście że na początku nie będę mial jakieś super armii. To moje zdanie teraz wasza kolej. Pozdrawiam

jaczek07 napisał:

Ja mam ledwo 2 k ale cały czas się ROZWIJAM. Pomógł mi mietek7557 który jest moim kolegą na realu ale szczegół... Moim zdaniem może być z 5 "młodzików" i ich tam pomagać ale nie 10 i czekać az ich swarmią tylko mieć wszystko pod kontrolą.  No i oczywiście że na początku nie będę mial jakieś super armii. To moje zdanie teraz wasza kolej. Pozdrawiam

Eh, 2k to całkiem nieźle,i "cały czas się ROZWIJAsz" - takich graczy nam trzeba. Ale jeśli już nasz Sojusz bardziej się rozwinie to dla słabych graczy nie będzie (przynajmniej nie powinno być) miejsca. Na pewno powstanie akademia i tam będą się rozwijać... Mówię tu o świecie XI bo na IOCIE już tak działamy ;D

Mam nadzieje że do tego czasu dogonię pozostałych xD